Odwołanie posiedzenia sejmowej podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektu ustawy podwyżkowej sprowokowało Zarząd Krajowy OZZPiP do podjęcia stanowiska, w którym wzywa do podjęcia pilnych prac legislacyjnych nad tym projektem.

Właśnie dziś (21 marca) miało się odbyć drugie merytoryczne posiedzenie podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych. Poprzednie odbyło się 20 lutego z udziałem przedstawicieli samorządów i związków zawodowych pracowników medycznych i niemedycznych zatrudnionych w placówkach medycznych. Obecni byli na nim również minister zdrowia Izabela Leszczyna i prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Filip Nowak.

Dzisiejsze posiedzenie zostało jednak odwołane, a projekt ustawy podwyżkowej – jak informują media – trafił tym samym do zamrażarki. Kiedy zostanie z niej wyjęty, nie wiadomo.

OZZPiP: Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

Odwołanie posiedzenia podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektu ustawy podwyżkowej, wniesionego do sejmu przez Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych, przyczyniło się do zajęcia przez Zarząd Krajowy „Stanowiska w sprawie podjęcia pilnych prac legislacyjnych nad obywatelskim projektem ustawy o zmianie ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych”. Zarząd Krajowy OZZPiP wyraził w nim zaniepokojenie „opieszałością prac legislacyjnych”, a powołanie podkomisji nadzwyczajnej nazwał próbą przeciągania prac nad projektem ustawy podwyżkowej.

„Powołana w dniu 7 lutego 2024 roku podkomisja odbyła zaledwie jedno posiedzenie merytoryczne w dniu 20 lutego 2024 r. Kolejne posiedzenie, planowane na dzień 21 marca 2024 r. o godz. 12:00 zostało nagle odwołane bez podania przyczyny. Podkomisja nie opublikowała planu prac. Ani Ministerstwo Zdrowia, ani Narodowy Fundusz Zdrowia nie udostępnili żadnych danych, na których można oprzeć dyskusję i dalszą pracę nad projektem ustawy”

– czytamy w stanowisku Zarządu Krajowego OZZPiP.

W stanowisku, pod którym w imieniu Zarządu Krajowego OZZPiP podpisała się jego przewodnicząca Krystyna Ptok, można również przeczytać, że przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi oraz podczas pierwszego czytania zgłoszony przez pielęgniarki obywatelski projekt ustawy podwyżkowej był popierany przez wielu polityków ówczesnej opozycji, czyli dzisiejszej koalicji rządzącej.

„Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia – popierający nas do tej pory politycy nagle zmienili zdanie. Ci, którzy się z nami tak chętnie spotykali i pozowali do przedwyborczych zdjęć, nagle zniknęli i nie odbierają od nas telefonów oraz nie przyjmują zaproszeń na spotkania. To nie świadczy źle o nas – pokazuje, jak wiarygodni są polscy politycy”.

OZZPiP: Musimy walczyć dalej

W opinii Zarządu Krajowego OZZPiP politycy nie chcą słuchać, nie potrafią rozmawiać i unikają odpowiedzialności, a sejmowa podkomisja nadzwyczajna symuluje prace. W związku z tym związek nie ma innego wyjścia, jak walczyć dalej o przegłosowanie przez Sejm ustawy podwyżkowej.

„Będziemy wykorzystywać wszelkie możliwe mechanizmy wynikające z ustawy o związkach zawodowych oraz ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, aby przymusić rządzących do przegłosowania projektu inicjatywy obywatelskiej. Będziemy szukać poparcia i zrozumienia dramatycznej sytuacji na arenie międzynarodowej, m.in. angażując w dyskusję unijne instytucje”

– zapowiada Krystyna Ptok.

Pełna treść obywatelskiego projektu ustawy podwyżkowej dostępna jest tutaj.

Dodaj komentarz